W Elder Scrolls Online gra w cholerę osób, ale... nie wiemy ile dokładnie

Oto cały Zenimax. Z jednej strony mówi, że w Elder Scrolls Online gra od cholery osób, że populacja nigdy nie była w lepszym stanie, a z drugiej… nie podaje żadnych konkretów. 

Podobnie teraz, w najnowszym wywiadzie dla Polygon.com, gdzie słyszymy same ogólnikowe informacje, lub nawet poszlaki. A zamiast tego mogliby przecież dumnie ogłosić, że ESO ma tyle i tyle graczy, tyle osób wciąż gra, a tyle loguje się dzień w dzień do Tamriel. Takie trudne?

Coś nie coś się jednak dowiedzieliśmy.

• Społeczność gry potroiła się od czasu porzucenia systemu P2P
• Każda z trzech głównych platform (PC, X1, PS4) ma po około 30% graczy. Czyli 2/3 wszystkich userów to konsolowcy.
• Premiera Elder Scrolls Online na konsolach przyniosły ogromny wzrost graczy: w pierwszych dniach logowało się tam nawet pół miliona osób.

To wszystko potwierdza dotychczasowe przypuszczenia, że Elder Scrolls Online jest obecnie jednym z najpopularniejszych i najbardziej zaludnionych MMORPG-ów na rynku. Populacja gry jest duża i „zdrowa” i nie ma się co martwić, że wkrótce zabraknie osób do grania.

ESO kosztuje 35-40 złotych.