W New World dawno nie było tylu graczy i tylko garści błędów
New World to przezabawny tytuł do obserwowania. Z jednej strony niewątpliwy hit, który przyciągnął przed PC-ty praktycznie milion osób. Z drugiej zaś to zdecydowanie Early Access ukryty pod przykrywką ukończonej gry, co szybko wyszło na jaw. W efekcie czym więcej osób grało w New World, tym więcej błędów oraz problemów odkryto. I to niebagatelnych, skoro tytuł ten z ponad 900 tysięcy równocześnie grających spadł do raptem 25 tysięcy. Jak sytuacja wygląda teraz?
W zasadzie powiedziałbym, że historia zatacza koło, ale na mniejszą skalę. Guru pisał Wam o aktualizacji-dodatku Piaskobrzegi, który wprowadził do New World sporo atrakcji. Nowości wystarczyły, aby gra odżyła, dostała nowe serwery oraz przyciągnęła kolejne osoby – po Aeternum dawno tylu graczy nie biegało. Mówimy raptem o 65 tysiącach osób równocześnie w szczytowym momencie, co jest najlepszym wynikiem od bodaj lutego tego roku!
Oczywiście w tej beczce miodu znalazło się i miejsce na łyżkę dziegciu, a może i całe wiadro? Amazon robi wszystko, aby załatać najnowszą aktualizację tak szybko, jak się da, ale bez błędów się nie obyło. Deweloperzy zdążyli już wyłączyć część nowości z Piaskobrzegów – niektóre recepty z craftingu są niedostępne, czy zadań nie można ukończyć. Początkowo wyłączono jedynie drop pewnym mobom, ale potem wyłączono po prostu całe misje. Sporo graczy skarży się również, że nie może progresować głównej fabuły.
Crafting związany jest z kolei z nowym perkiem, który trafił do New World w ramach dodatku. Nie działał za dobrze, więc w efekcie trzeba było wyłączyć część rzeczy z poziomu Tier 5 dla torb i narzędzi zbierackich. Warto tutaj zaznaczyć, że część rzeczy jest rozwiązywana na bieżąco. Nie wkładajcie jednak niczego do domków w Everfall, bo tam też występuje błąd.
Reddit gry aż huczy od ilości zgłoszeń drobnych problemów związanych z Piaskobrzegami na równi z zapytaniami nowych graczy o porady na temat pierwszych kroków w New World. Gratulacje Amazon…?