W World of Speed gra... 16 osób

Dobra, możemy się śmiać. 

Według wszystkich znaków na niebie i ziemi World of Speed miał być następcą, a przynajmniej zastępcą zamkniętego dwa lata temu Need For Speed. Wiązaliśmy z tym tytułem naprawdę wielkie nadzieje, które niestety okazały się niespełnionym marzeniem. 

Możemy już chyba oficjalnie powiedzieć, że World of Speed okazał się niewypałem. Chodzi mi o liczbę graczy, która jest absurdalnie mała. Wręcz tragiczna jak na tego typu tytuł (przecież WoS wykorzystuje termin "Massively"). 

Na serwerach możemy zaobserwować między 5 a 20 osób. K.A.T.A.S.T.R.O.F.A. Co to za frajda, jeśli nie możemy znaleźć uczestników do wyścigu, a jeśli już znajdziemy, to wciąż spotykamy te same twarze. 

Liczba posiadaczy World of Speed też jest kuriozalna. Nową wyścigówkę MMO kupiło dotychczas 2,5 tys. osób. 

Może Free2Play będzie jakimś ratunkiem, o ile producenci zdecydują się na taki krok. Nie widzę jednak innego ratunku dla WoS-a. A wy? 

World of Speed kosztuje chyba 10 dolarów (po wprowadzeniu złotówek zniknęła opcja "Kup Grę").