Wielka awaria Elder Scrolls Online
Jeden z największych MMORPG-ów na świecie nie działa.
Wszystko z powodu wczorajszej awarii zasilania w centrum danych, co spowodowało wyłączenie europejskiego oraz amerykańskiego megaserwera gry (tego pecetowego i konsolowego).
Pierwsze komunikaty mówiły o kilkunastu godzinach przerwy, ale powoli zbliżamy się do 24 godzin od wystąpienia awarii, a Elder Scrolls Online jak nie działał, tak nie działa.
Jest jednak światełko w tunelu. Z najnowszego komunikatu (TUTAJ) dowiadujemy się, że Zenimax podobno robi postępy i niedługo nastąpi próba ponownego uruchomienia serwerów (po 16:00 czasu polskiego).
Problem, na który natrafiliśmy, był skrajnym przypadkiem awaryjnej przerwy w dostawie prądu w centrum danych, która nie uruchomiła standardowych zabezpieczeń awaryjnych dla wielu najemców dotkniętych przerwą. (Ten typ przerwy ma na celu odcięcie WSZYSTKIEGO zasilania w przypadku scenariusza pożaru/powodzi). Przerwa wymaga teraz od nas pełnego ponownego uruchomienia sprzętu podczas odzyskiwania po całkowitej utracie zasilania. Odbudowa część po części wymaga metodycznego i długotrwałego procesu, w tym dodatkowej weryfikacji i testowania podczas uruchamiania sprzętu.
Robimy solidne postępy, chociaż wciąż jest dużo pracy do wykonania.
Mając to na uwadze, obecnie planujemy otworzyć serwery PC NA i EU około 10:00 czasu wschodniego/15:00 czasu GMT w piątek 13 grudnia i wkrótce potem zaktualizujemy status serwerów konsolowych.
Jakby coś będziemy informować o dalszych aktualizacjach…