Wielki atak DDoS na gry Blizzarda. Ucierpiał Hearthstone, Overwatch i przede wszystkim World of Warcraft
Wczoraj wielki banhammer w Overwatchu, a dzisiaj wielki atak DDoS na Blizzarda. Przypadek? Nie sądzę.
Wszystko zaczęło się jeszcze wczoraj, kiedy ludzie zaczęli dostawać masowe disconnecty z amerykańskiego WoWa i Overwatcha. Kiedy próby ponownego zalogowania nie dawały efektu, było już wiadomo, że chodzi o zmasowany atak na serwery Blizzarda.
We are currently investigating reports of login issues. Apologies for any inconvenience caused, and we hope to have this resolved soon!
— BlizzardCS (@BlizzardCS) 2 sierpnia 2016
We are currently monitoring a DDOS attack against network providers which is affecting latency/connections to our games.
— BlizzardCS (@BlizzardCS) 2 sierpnia 2016
We are continuing to monitor the DDoS attack currently affecting BattleNet services. Updates here: https://t.co/2hKQ6L7kt0
— BlizzardCS (@BlizzardCS) 3 sierpnia 2016
Po paru godzinach Blizzard sobie z tym poradził, ale gracze mieli i nadal mają problemy z wejściem do gry. Rozchodzi się głównie o World of Warcraft i tamtejszy 51900319 error.
The DDoS attacks from earlier have ended and players can now log into BattleNet. We are investigating reports of World Server Down in WoW.
— BlizzardCS (@BlizzardCS) 3 sierpnia 2016
Do ataku przyznała się grupa hakerów o nazwie PoodleCorp.
(US) Blizzard #Offline #PoodleCorp #Lubed
— PoodleCorp (@PoodleCorp) 2 sierpnia 2016
Miejmy nadzieję, że Blizz coś z tym zrobi, bo to największy z tegorocznych ataków DDoS.