Wielki banhammer w Albion Online

Wiecie, co jest miarą popularności danego MMORPG? Nie ilość fanów na Facebooku, nie ilość tematów na oficjalnym forum, nawet nie steamowe statystyki. Uważam, że prawdziwym wyznacznikiem sukcesu gry… są gold-sellerzy.

Wiem, ryzykowne stwierdzenie, ale zauważcie, że im MMORPG jest popularniejszy, tym częściej spotykamy tam osoby sprzedające wirtualną walutę za realne pieniądze. Inna sprawa, że każdy producent lub wydawca musi sobie jakoś poradzić z tym problemem. Mówimy przecież o nielegalnym procederze, który napycha kieszenie takim oszustom. 

Najprostszym sposobem pozbycia się takich osobników są banhammery. Tak właśnie zrobił Albion Online. Wczoraj pożegnaliśmy się z 800 użytkownikami, którzy zajmowali się takim zajęciem. Panowie z Sandbox Interactive nie mieli dla nich litości. Wszyscy otrzymali permabany.

More than 800 accounts that acquired currency from 3rd parties have been permanently banned.

Był to dotychczas największy z banhammerów. Wątpię jednak, czy w całości rozwiąże problem gold-sellingu. Raczej nie. Nawet dzisiaj otrzymałem dwie prywatne wiadomości z linkiem do strony, która zajmuje się sprzedażą srebra za dolary. Zazwyczaj są to postacie z nickami w stylu "asdf", nie posiadający żadnego progressu. 

Albion Online wystartował dwa tygodnie temu. Najtańszy egzemplarz kosztuje 30 dolarów.