World of Warcraft ma już większe wymagania sprzętowe niż FFXIV, ESO, GW2 czy Lost Ark
World of Warcraft nie stoi w miejscu. Mimo że “największy MMORPG na świecie” ma już na karku 18 lat (w ubiegłym miesiącu świętowaliśmy urodziny), to cały czas się rozwija.
Nie chodzi tylko o samą zawartość, ale także sferę “kosmetyczną”. Blizzard stara się cały czas ulepszać grafikę, mapy w grze, animacje, customizację czy modele postaci.
To niestety (albo stety) wiąże się ze zwiększeniem wymagań sprzętowych gry. Tak to wygląda teraz – na etapie “Dragonflight”:
A tak to wyglądało przy “Shadowlands” (rekomendowane):
- OS: Windows 10 64-bitowy
- Procesor: Intel Core i7 6700K / AMD Ryzen 7 2700X lub lepszy
- Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 1080 / AMD Radeon RX Vega 64 lub lepsza (8 GB VRAM)
- Pamięć RAM: 8 GB
- Miejsce na dysku twardym: 100 GB dostępnej przestrzeni (dysk SSD)
Sami widzicie, że w dwa lata WoW – pomiędzy “Shadowlands” a “Dragonflight” zanotował znaczny wzrost wymagań. Obecnie potrzebujecie już lepszego procka, lepszej karty graficznej, większego dysku i dwukrotnie więcej pamięci RAM (wtedy wystarczało 8 GB, teraz zalecane jest już 16 GB).
I trudno w to uwierzyć, ale World of Warcraft wkroczył właśnie do czołówki gier MMORPG z najwyższymi wymaganiami sprzętowymi. Już teraz WoW wymaga lepszego kompa niż FFXIV, ESO, Lost Ark, Guild Wars 2 czy ArcheAge (tylko New World – z dużych popularnych gier – wymaga tylko lepszej maszynki).
Ale co się dziwić, jeśli World of Warcraft wygląda bardzo atrakcyjnie: