World of Warcraft zmieni działanie aukcji oraz da osobny kanał boosterom
Blizzard poinformował, że nabycie twórców Spellbreak odbije się pozytywnie na częstotliwości drobniejszych zmian w World of Warcraft. Czego dowodem niejako mają być ostatnie zmiany w grze oraz zapowiedź aktualizacji 9.2.7. Nie wprowadzi ona wielkiej rewolucji, a zamiast tego skoncentruje się na drobnych elementach tego MMORPG-a, jak np. auction house.
Co z tymi aukcjami? Aktualnie każdy serwer ma własną ekonomię, więc zmieniając światy możecie być zaskoczeni różnicami w cenach, a także dostępności różnych towarów. Czym mniejszy serwer tym większa szansa, że będzie na nim drożej. Dlatego Blizzard sprawi, że część rzeczy na aukcjach będzie regionalna, a nie przypisana do konkretnego świata. NIE, NIE OZNACZA TO JEDNEGO, WSPÓLNEGO AUCTION HOUSE’U.
To trzeba zaznaczyć, bowiem omawiana zmiana dotyczy jedynie części towarów w World of Warcraft. Na liście mamy potiony, flaski, herby i inne przedmioty z kategorii „consumables”, których używamy do raidowania oraz mythic+. Wszystko inne pozostanie niezmienione i nadal będzie przypisane do serwera. Jeśli gracie zatem na popularnym świecie, nie zauważycie zmiany, gdy okupujecie jakiś niszowy serwer, powinno u Was być nieco taniej i tyle.
Poza tym w patchu 9.2.7 World of Warcraft otrzyma nowy trade chat channel, który będzie dedykowany reklamowaniu swoich usług związanych z raidami i dungeonami – jakieś boostowanie i inne tego typu rzeczy. Dlatego przyzwyczajajcie się, że normalnie zaspamowany trade chat zostanie oczyszczony, bo reklamiarze będą musieli przenieść się na trade (services). Prawdziwa rewolucja!