WoW: Korupcja zniknie z gry, aktualizacja NPC w ramach zróżnicowania, archeologia bez zmian

Tak jak poprzednim razem, tak i teraz przygotowałem dla Was pakiet informacji rzeczach, które przybędą do World of Warcraft w ramach dodatku Shadowlands. Tym razem jest to mniejsza paczka, niemniej za błędy przepraszam, a jeśli coś zostało pominięte, to wspomnijcie o tym w komentarzach.

Spis treści, czyli niejako TL;DR, znajdziecie poniżej:

1. Korupcja znika z Azeroth, ale esencje zostają.

2. Miejscy strażnicy i cywilni NPC będą różnokolorowi.

3. Archeologia bez większych zmian.

4. Jailer będzie nas obserwował w The Maw.

1. Korupcja znika z Azeroth, ale esencje zostają. Blizzard potwierdził, że system corruption całkowicie znika z World of Warcraft i nie pojawi się w Shadowlands. Niemniej, jeśli chodzi o systemy Essences oraz Azerite Powers to one zostają, ale nie będą aktywne w nowym dodatku. Będziemy mogli używać ich jedynie w obrębie Battle for Azeroth w ramach expienia, niemniej cała zawartość nowego rozszerzenia i wszystkich rzeczy z nim związanych (np. PvP 51+) pozostanie poza zasięgiem tych systemów.

Sama korupcja zostanie wykasowana już w pre-ptachu 9.0. Blizzard podkreśla przy tym, że inaczej niż z Artefaktami, Esencje i sprzęt z Azerite nie zostanie wykasowany, czy też wyłączony. Nadal będziemy posiadali naszyjnik Heart of Azeroth, ale będąc w Shadowlands (oraz wykonując zawartość związaną z nowym dodatkiem) połączenie przedmiotu z planetą zostanie zerwane, więc cały sprzęt nie będzie działał. Jak wrócimy do Battle for Azeroth to będziemy mogli korzystać z tych mocy, aby robić starą zawartość (i tylko ją).

2. Miejscy strażnicy i cywilni NPC będą różnokolorowi. Jeśli to wyrażenie jest rasistowskie to przepraszam? Do rzeczy jednak. Blizzard poinformował, że w ramach uczynienia Azeroth bardziej zróżnicowanym, postacie dookoła nas zmienią swój wygląd. Pojawi się więcej odcieniów skóry, aby World of Warcraft nie był tak bardzo jednowymiarowy. Zmiana ta dotyczyć ma głównie nowej zawartości gry, ale deweloperzy nie ukrywają, że w miarę możliwości zmodyfikują również stary content.

3. Archeologia bez większych zmian. Dodatkowa profesja nie doczeka się większych zmian w Shadowlands. Blizzard powiedział, że nie usuwa jej, jak First Aida, ale gracze lubujący się w odkrywaniu zapomnianych tajemnic nie będą pocieszeni – nowy dodatek nie przyniesie żadnych, istotnych modyfikacji na tym polu. Oficjalne tłumaczenie wskazuje, że archeologia związana jest z artefaktami Azeroth, więc w krainach Shadowlands zwyczajnie nie ma ta profesja racji bytu.

4. Jailer będzie nas obserwował w The Maw. Będąc w The Maw trzeba będzie uważać na wykonywane aktywności. Okazuje się bowiem, że sam Jailer będzie nas obserwował. Jeśli zaczniemy AFK-ować to po godzinie bezczynności, zwiększy się stopień aktywności Jailera. To samo, jak wykonamy ważniejsze World Questy, czy zaczniemy mocniej szaleć w The Maw (zbierac skarby, zabijać rzadkie moby).

Czym więcej uczynimy, tym Jailer mocniej zacznie na nas reagować. Początkowo niektóre NPC zaczną nas automatycznie atakować, potem wieże na umocnieniach zaczną bombardować naszą lokację, a z czasem zaczną na nas polować skrytobójcy (nawet elitarni!).

Najwyższy stopień zagrożenia sprawi, że zaczniemy otrzymywać większe obrażenia oraz będziemy spowalniani na obszarze The Maw. Stopień zagrożenia The Eye of the Jailer będzie resetowany każdego dnia. Sama funkcja zostanie dostosowana w taki sposób, aby nie była upierdliwa w The Maw, ale stanowiła interesującą mechanikę.

Tym razem to by było na tyle.