Został pobity, bo przebrał się za Garen'a z LoL'a i krzyczał "For Demacia!"
Chińczycy po raz kolejny udowodnili, że są bardzo dziwnymi ludźmi. No bo jak wielkim trzeba być idiotą, żeby przebrać się za postać Garen’a z League of Legends, wbić na film Warcraft: Początek… i w trakcie pokazu zacząć krzyczeć „For Demacia!”.
(Demacia – jedna z frakcji w fabularnej części League of Legends)
Na reakcję tłumu nie trzeba było długo czekać. Po zakończeniu seansu, 5 najbardziej agresywnych osób zaczęło go kopać i okładać pięściami. Dopiero interwencja reszty ludzi pozwoliła uniknąć większej tragedii (skończyło się bowiem na złamanej ręce, złamanych żebrach i ogólnych potłuczeniach).
Nie bronię osób z sali, bo postąpili po barbarzyńsku, ale… kolega Garen sam jest sobie po części winien. Nikt normalny nie próbowałby takich akcji. No chyba, że był to zakład z kolegami, kto ma większe jaja – w takim razie wybaczam.