Chronicles of Elyria nie zostało anulowane, tylko „przesunięte w czasie”!
Pisałem Wam jakiś czas temu na temat pozwu sądowego względem Chronicles of Elyria oraz dewelopera Soulbound Studios. Sprawa dookoła tego tytułu jest o tyle ciekawa, że jego twórca całkiem skutecznie broni się przed ręką prawa. Początkowa informacja o anulowaniu gry „okazała się” błędem komunikacyjnym ze strony Xsolla. Tak naprawdę chodziło o to, że po prostu deweloper nie wyrabia się w czasie z pracą i tyle!
Niestety, trzeba mu wybaczyć, bowiem pracuje sam. Firma „nie ma” pracowników, a osoby pomagające przy Chronicles of Elyria robią to w ramach wolontariatu i nie są oficjalnie zatrudnione przez Soulbound Studios. Nie zostały również złamane żadne ustalenia Kickstartera, więc o żadnych zwrotach kosztów mowy być nie może – gra bowiem nie została anulowana, a jedynie przesunięta w czasie/opóźniona.
Jak wspominałem, cała sprawa trafiła do sądu, udało się znaleźć odpowiedniego prawnika, który przygotował dokumenty. Zanim jednak sprawa zostanie ruszona przez machinę sądową, trzeba było wysłać do zainteresowanych firm pisma przedsądowe. W ten sposób zanim ręka sprawiedliwości zacznie wymierzać stosowną karę, osoby zainteresowane będą mogły podjąć odpowiednie działania i wytłumaczyć się z zamieszania.
No i Soulbound Studios oraz Xsolla wytłumaczyli się - Chronicles of Elyria dalej powstaje, ale zostało opóźnione (wersja Soulbound Studios), a do tego całą odpowiedzialność za zamieszanie ponosi Soulbound Studios (wersja Xsolla). Xsolla wskazuje, że są firmą, która pośredniczyła jedynie w transakcjach i nie mają z tym wszystkim nic wspólnego.
Soulbound Studios do tego zapewnia, że z przyjemnością załatwi problem pokojowo, ale jeśli przedstawione zostaną odpowiednie dowody i fakty. Firma nie musi dostarczać Chronicles of Elyria póki gra nie będzie gotowa i musi wypełnić jedynie zobowiązania wobec osób, które wsparły projekt – nic więcej. Żadne zwroty pieniędzy nie są możliwe, bowiem deweloper nie posiada środków, a w firmie pracuje jedynie CEO. Jeśli zatem zaproponowane zostaną „nie finansowe” rozwiązania sprawy, wtedy Soulbound Studios z przyjemnością pochyli się nad taką kwestią.
Ciekaw jestem, jak długo ten cyrk z Chronicles of Elyria oraz Soulbound Studios będzie się ciągnął.