Destiny 2 zamyka Trials of the Nine z powodu błędów

Ostatnim razem pisałem Wam o pewnej emotce, którą usunięto z Destiny 2, bo pozwalała przechodzić przez ściany. Zresztą, Guru również wspominał o wykorzystaniu błędów gry przez gildię, aby zdobyć tytuł „World First”. Okazuje się, że to nie koniec takich smaczków.

Zazwyczaj Triale są organizowane w Destiny 2 co tydzień. Po ostatnich wydarzeniach postanowiono zawiesić je na dwa tygodnie. Bungie oficjalnie przyznało, że przez ilość błędów związanych z emotką pozwalająca na przechodzenie przez ściany, muszą wziąć sprawy w swoje ręce. Trials of the Nine nie ujrzymy przez kolejne dwa weekendy.

O ile nikt nie miał problemów z tym specyficznym „wallhackiem” w PvE (bugowano w ten sposób rajd Leviathan), tak wykorzystywanie tego błędu w PvP nikomu się nie podoba. Społeczności gry również nie jest zadowolona z reakcji deweloperów. Zamiast usunąć lub zablokować wszystkie emotki, oni zabierają istotny tryb z gry. Tłumaczą się przy tym, że innego sposobu na rozwiązanie problemu nie było.

Do tego dochodzi jeszcze druga kwestia – dlaczego gra tak droga posiada aż tyle błędów? Ludzie zaczynają narzekać, że otrzymali niedopracowany produkt. Biorąc pod uwagę, że za kilka dni startuje Destiny 2 na PC to część osób również powinno wziąć to pod uwagę. Nie oszukujmy się, ale wersja na blaszaki na pewno nie będzie bez skazy. Jest bowiem duża szansa, że również i my nie otrzymamy od razu Trials of the Nine, gdyż do tego czasu Bungie może nie wyrobić się z poprawkami…