Electronic Arts kupiło twórców Titanfall

O Overwatch i Paladins (oraz innych, sieciowych strzelankach) piszemy bez problemu, a o prawdziwych perełkach tego gatunku ani słowa. Zatem poniższy news jest testowy i jeśli wyrazicie swoje zainteresowanie, pojawi się więcej takich informacji.

Electronic Arts wykupiło studio Respawn za „nieco” ponad 400 milionów dolarów. Oznacza to, że seria Titanfall wpadła w machinę korporacji znanej z zamiłowania do dojenia graczy. Dodatkowo okazuje się, że nowi właściciele już ogłosili, że kolejna część Titanfall jest w produkcji.

Mam nadzieję, że EA nie uda się popsuć Titanfall. Moim zdaniem jest to sieciowa strzelanka z mechami, która bez problemu rywalizuje z najpopularniejszymi tytułami na rynku. Śmiem nawet twierdzić, że jest w ścisłej czołówce. Problem tylko w tym, że ekipa z Respawn nie dała rady zainwestować w marketing tyle, co konkurencja. Jak sami dobrze wiecie, możecie stworzyć dobrą grę, ale bez odpowiedniego szumu nie dotrze ona do graczy.

Gry od Respawn były wydawane przez Electronic Arts, więc obie firmy dobrze się znają. Być może przejście jednych do drugich okaże się strzałem w dziesiątkę. Społeczność obawia się jednak, że seria utraci swojego ducha, a zamiast tego wypełniona zostanie DLC oraz skrzynkami z łupami.