“To pisał jakiś 14-latek”. Na Blizzard znowu wylewa się fala hejtu
Wszyscy czekali na Sanctum of Domination, finałową walkę z Sylvanas, ale przede wszystkim “porajdowy” cinematic, który miał pokazać dalszy los “Królowej Banshee”, a także kierunek dla całego World of Warcraft.
Niestety skończyło się jak zwykle. Zamiast jakiegoś plot-twista, po którym zbieralibyśmy szczękę z podłogi, Blizzard zaserwował nam banalny (aka głupi) wątek, który – co najgorsze – w żaden sposób nie trzyma się kupy.
(kto nie boi się spoilerów – wczorajszy news of PefriXa wyjaśnia dokładnie ocb)
Większość fanów jest zła na twórców World of Warcraft i domaga się… zwolnienia dotychczasowych scenarzystów, którzy albo nie rozumieją tutejszego lore, albo nigdy nie grali w “Króla MMORPG”.
Przykładowe komentarze (z naszego portalu, Reddita oraz YouTube):
"Co za idiotyzm na maksa, jak gram w wowa to ja nie wiem kogo oni zatrudniają do pisania tego debilizmu, pierwsze pali drzewa elfów, zaczyna w ogóle ten dodatek, przemienia anduina robi ogólnie rozpizdziel i pomaga jailerowi zdobyć to co chce, i nagle postanawia powiedzieć, że nie będzie mu służyć chociaż tak naprawde nic od momentu rozpoczęcia bfa czy nawet legionu nic się nie zmieniło w jej życiu"
"I JEST! Redemption arc Sylvanas, wyjęty z najczarniejszej dupy scenarzystów."
"Czegoś równie słabego nie widziałem od ostatniego sezonu GoT."
"W Blizzardzie chyba zrozumieli ze ludzie już rzygają Sylvanas i chcieli się jej pozbyć, tylko nie wiedzieli jak. Fabuła robi się tak chu**** jak i cała rozgrywka."
"Jedyny “redemption arc” jaki teraz potrzebujemy, to ten dla zespołu piszącego w WoW"
"Wątek wygląda tak, jakby to pisał jakiś nieogarniający 14-latek"
"I teraz będziemy czekać kolejne 8 miesięcy na ciąg dalszy tego pośmiewiska"
Nastroje graczy widać także po ocenach filmiku. 4 tys. Łapek w górę i aż 10 tys. Łapek w dół.
Ale wiecie, co jest w tym najgorsze? Że patch 9.1 był tworzony prawie osiem miesięcy (!!!), a mimo tego Blizzard nie zdołał dostarczyć czegoś, co zadowoliłoby społeczność graczy. Graczy, którzy nie boją się już otwarcie krytykować "Zamieć" i którzy coraz częściej odwracają się od World of Warcraft na rzecz innych lepszych MMORPG-ów (np. Final Fantasy XIV).
Zła passa trwa nadal.