17 gier MMORPG, na które czekamy w 2017 roku

Dodany przez guru prawie 8 lat temu
25 91984
17 gier MMORPG, na które czekamy w 2017 roku

Od razu uprzedzam, że na liście nie znajdzie się Lineage Eternal, Lost Ark Online, Ember (Em-8ER), Dual Universe, Peria Chronicles i kilka innych głośnych gier MMORPG. Istnieje 0,00000000001% szansy, że wspomniane tytuły pojawią się w 2017 roku, więc nie ma sensu ich tutaj umieszczać.

Nie oznacza to jednak, że kolejny rok zapowiada się słabo. Jest wręcz odwrotnie. Przed wami 17 18 (na pierwszym miejscu znajdują się ex aequo dwa tytuły) najbardziej wyczekiwanych gier MMORPG 2017 roku!

17. Bless

Bless to stały bywalec tego typu rankingów. Był obecny w 2014, 2015 i 2016 roku. Wszystko wskazuje jednak na to, że to jego ostatni raz. Jeśli tylko AeriaGames dotrzyma słowa, to w tego pięknego i bijącego epickością (po oczach) MMORPG zagramy już w pierwszym półroczu 2017 roku. Zapowiada się wielka premiera i wielka gra. Z piękną grafiką, otwartym światem, no i muzyką skomponowaną przez samego Hansa Zimmera.

16. Revelation Online

Revelation Online musiał się znaleźć w tym rankingu, nie było innego wyjścia. Nie mówimy przecież o pierwszym lepszym tytule Made in China, ale bardzo wyczekiwanym i bardzo drogim MMORPG-u, którego łączny budżet wyniósł – bagatela – 57 milionów dolarów. Niecodziennie dostaje się takie produkcje. 

15. Monster Hunter Online

Ciągle mam(y) nadzieję, że Chińczycy pójdą po rozum do głowy i wydadzą Monster Hunter Online na Zachodzie. Brakuje nam takiej gry u nas. Dużej, rozbudowanej, świetnie wyglądającej, która prawie w całości skupia się na walkach z (dużymi) bossami. Skrzyżowanie Vindictusa z RaiderZ. Na pewno znalazłoby się wielu chętnych na tego typu MMORPG-a.

14. Ashes of Creation

Twórcy Ashes of Creation dokonali rzeczy niemożliwej. Przez rok trwania prac, zaledwie z dziewięcioma osobami na pokładzie, stworzyli grę, która już teraz wygląda lepiej od 99% Early Access ze STEAM. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że projekt prezentuje się okazalej… od większości wydanych dotychczas MMORPG. Grafika to jednak nie jedyny atut Ashes of Creation. Jest nim również stricte zachodni klimat (żadnej chińszczyzny!) z domieszką Średniowiecza. To chyba wystarczający powód, aby z wypiekami na twarzy wyczekiwać premiery gry. 

13. God Slayer

Istnieje kilka MMORPG-ów Made in China, które z radością powitalibyśmy w Europie. Jednym z nich jest God Slayer, który zapowiada się dobrze wspaniale. Przepiękna grafika – dowód powyżej – połączona z otwartym światem oraz bardzo wymagającym systemem walki. Wciskanie klawiszy „1”, „2”, „3” i „4” nic tutaj nie da. Trzeba będzie korzystać z całego wachlarzy umiejętności – od uników, bloków po nawet lewitację.

12. Albion Online

Pod adresem (twórców) Albion Online padło już wiele krytycznych słów. Część z nich ma swoje pokrycie w rzeczywistości, część niekoniecznie. Nie zmienia to jednak faktu, że szykuje się nam wspaniały i bardzo rozbudowany MMORPG, którego trzeba wypatrywać z otwartymi rękoma. Rzadko kiedy dostajemy połączenie ArcheAge, Tibii i RuneScape’a w jednym - a czymś takim jest właśnie Albion Online.

11. SkySaga

W przeszłości pojawiło się już kilka Minecraftowych MMORPG-ów, ale dopiero SkySaga ma szansę osiągnąć duży międzynarodowy sukces. Twórcy gry traktują wszystko bardzo poważnie. Pewnie dlatego przez ostatnie 2-3 lata puszczają Alfa Testy za Alfa Testami. Chcą być pewni, że dostaniemy (my – gracze), jak najlepszy produkt. Czekamy!

10. MU Legend

MU Legend nie zostanie next-genem, to wiemy na pewno. Sequel, tfu tfu, prequel MU Online ma jednak szansę wdrapać się na szczyt – a przynajmniej na TOP3 – w kategorii hack’n’slashowych MMORPG. Dostaliśmy przecież – mówię o Closed Becie – szybki, dynamiczny, a co najważniejsze bardzo grywalny tytuł, którzy większości osób dostarczył sporo przyjemności. Możemy mieć pociechę z MU Legend na wiele wiele lat.

9. Maple Story 2

Na liście nie mogło zabraknąć Maple Story 2. Mówimy przecież o kontynuacji jednego z najpopularniejszych MMORPG w historii gatunku, który do tej pory doczekał się kilkunastu wersji językowych i setek milionów użytkowników na świecie. Nexon już rozpoczął poszukiwania Production Managera do anglojęzycznej wersji – wspominaliśmy o tym TUTAJ – więc istnieje prawdopodobieństwo, że już niedługo zakosztujemy Maple Story 2.

8. Dogma: Eternal Night

Do grania w Dogma: Eternal Night nie będą wam potrzebne okulary słoneczne. Cały MMORPG będzie osadzony w permanentnej nocy, przez co nigdy nie zobaczymy dnia, ani tym bardziej światła słonecznego. Już brzmi fajnie, a będzie jeszcze fajniej, jeśli dodamy do tego Wampiry, hektolitry krwi i bardzo dorosły klimat, czego brakuje większości tytułów. Szykuje się inny niż wszystkie produkt, a to wystarczy, żeby umieścić do na tej liście. Dla następców World of Darkness zawsze znajdzie się miejsce.

7. Crowfall

Chyba nigdy nie doczekamy się premiery Game of Thrones: Seven Kingdoms (od Bigpointu), więc Crowfall to nasza jedyna nadzieja na Grę o Tron w wersji MMORPG. Szykuje się bardzo rozbudowana gra, która wielki nacisk kładzie na PvP i aspekt polityczny. Stąd również oficjalny opis gry – „throne war MMO”.

6. Soul Worker Online

Soul Worker Online rozkochał nas w sobie od pierwszego gameplaya. Rzadko kiedy dostajemy tak dynamiczną… i tak piękną dungeonówkę. Grafika wygląda, jakby została żywcem wyjęta z anime, co dla milionów fanów „chińskich bajek” na pewno będzie sporym atutem. Bez wątpienia jeden z najbardziej wyczekiwanych MMORPG-ów 2017 roku. Nawet GameForge jako wydawca gry nie zdołał zatrzymać pedzącego hype-trainu.

5. Dark and Light

Było wiele zawirowań w kwestii serwerów i przynależności Dark and Light do gatunku (open world multiplayer fantasy game zamiast MMORPG), co nie zmienia faktu, że dostaniemy grę, która może zawojować rynek. Z wielkim światem, trzema rasami (Elfy, Ludzie i Krasnoludy), latającymi smokami, pogodą wpływającą na rozgrywkę… czy trzeba coś więcej dodawać? Chyba nie.

4. New World

„Wiem, że nic nie wiem”. New World to najbardziej tajemniczy MMORPG w zestawieniu. Podobno mamy się przenieść do XVII wieku, do Ameryki Północnej, gdzie czeka nas nieliniowa, totalnie sandboxowa rozgrywka, która łączy w sobie elementy historii i fantasy. Za New World odpowiada Amazon Game Studios, w którego składzie znajdziemy byłego Game Directora Guild Wars 2. To chyba wystarczająca rekomendacja.

3. Life is Feudal

Life is Feudal to nasza hardkorowa nadzieja na 2017 rok. Casuale powinni trzymać się od tej produkcji z daleka. Nie znajdziemy tutaj ani auto-trackera, ani wbudowanego bota, ani nawet teleportów do szybkiego przemieszczania się po mapie. W MMORPG-owej wersji Life is Feudal brakuje również magii, (głupich) questów oraz typowych klas postaci. Jest to totalny sandbox, na którego trzeba poświęcić wiele godzin.

2. Age of Wushu/Wulin 2

Snail Games obiecało dostarczenie sequela Age of Wushu/Age of Wulin 2 w 2017 roku i trzymamy ich za słowo. Tym bardziej, że szykuje się rewolucyjny (???) MMORPG, jak na dzisiejsze standardy gatunku. Zamiast casualowaych rozwiązań, AoW 2 postawi na jeszcze więcej hardkorości. Otwarte PvP, wypadanie przedmiotów po śmierci, brak latających mountów, brak pasków życia, brak informacji o zadanym damage’u, a do tego… brak questów i statystyk. To brzmi zbyt pięknie, aby mogło być prawdziwe. Chociaż…

(nie mogłem się zdecydować na jeden tytuł)

1. Moonlight Blade

Gdyby popatrzeć z boku, Moonlight Blade Online wygląda jak kolejny azjatycki (nic niewnoszący) MMORPG, jakich przecież wiele na rynku. Pozory na szczęście mylą, bo pod płaszczykiem „chińszczyzny” kryje się absolutna perełka. Wspaniała grafika, mega rozbudowany system pogody, pory roku, dopracowane kostiumy, dynamiczna walka… oj długo by wymieniać.  

1. Dragon’s Dogma Online

Gdybym miał czarodziejską różdżkę i mógł – już dzisiaj - przenieść z Azji do Europy jednego MMORPG, bez cienia wątpliwości postawiłbym na Dragon’s Dogma Online. Grałem na japońskiej wersji (istnieje patch „zangielszczający”) i powiem wam - zupełnie szczerze - że dawno nie bawiłem się tak świetnie, jak przy DDO właśnie. Mroczny klimat miesza się tutaj ze zręcznościowym systemem walki. Trochę Dark Souls, trochę Vindictus. Coś pięknego. 

 

Na liście nie zmieściły się następujące tytuły: 

  • Justice
  • Edengrad
  • Lost Ark online
  • Laplace
  • Renegade Line
  • Sea of thieves
  • Pantheon: Rise of the Fallen
  • Shroud of the Avatar
  • Star Citizen
  • Crossout
  • Chronicles of Elyria
  • Identity
  • King of Wushu
  • Enidust
  • Taern: Broken Ranks

25 Komentarzy


Ostatnie gry

Najnowsze filmy z naszego YouTube