30 Magów pokonało ostatni rajd World of Warcraft. Po co komu "Święta Trójca"?
Od kilku miesięcy (mniej więcej od wybuchu pandemii) jesteśmy świadkami coraz dziwniejszych sposobów na pokonywanie rajdów w World of Warcraft.
"Zabił rajdowego bossa bez niczyjej pomocy".
"Rajdowy boss zabity na jednego hita"
"30 Tankerów wyczyściło rajd"
"10 Druidów pokonało ostatni rajd"
Dzisiaj do tej listy musimy dopisać dwa kolejna osiągnięcia.
1. Amerykańska gildia "Method" wyczyściła calutki Ny'alotha Raid na poziomie heroicznym... w 29 Magów (plus 1x Demon Hunter, który dostarczał "skilla" zwiększającego magiczne obrażenia o 5%).
Czaicie? Pokonali ostatnio wprowadzony rajd do WoW-a bez pomocy Tankerów i Healerów. Skupili się na zadawaniu obrażeń i jak najszybszym zabijaniu bossów. Większość z nich padała po kilkudziesięciu sekundach, tylko ostatnia walka - przeciwko N'Zoth - zajęła im sześć minut.
Fajne widoki (zdjęcie powyżej), kiedy 29 osób równocześnie uderza w bossa jednym skillem:)
2. Jeśli wyczyn "Method" nie robi na was wrażenia, to zobaczcie na tych Rosjan, którzy pomyślnie ukończyli Molten Core (rajd z World of Warcraft Classic) w czterdziestu Shamanów.
To możliwe? Okazuje się, że tak. Shaman to bardzo uniwersalna klasa, która może być DPS-em, Healerem, a od biedy także Tankerem. Prawdopodobnie najlepsza hybryda w całym WoW-ie. Dobra we wszystkim... i w niczym.
Cała wyprawa zajęła im ponad trzy godziny.